Tak, to ja! :] bo jeszcze nie schudłam na tyle,by ze spokojem zrzucić grube swetry :P
"Na szczęście" zima nie odpuszcza i mam jeszcze trochę czasu;)
A tak wygląda moje miasto zimą:
zdjecia z niedzielnego spaceru:
I mój ulubiony pan dający radochę nie tylko dzieciom :]
ale spokojnie, krokusy już się pojawiły, więc wiosna na pewno przyjdzie lada dzień
No to Wesołego!
wiosno gdzie jesteś ?!
OdpowiedzUsuńmi sie chce płakać jak widze ten śnieg;/
OdpowiedzUsuńJa nie umiem patrzeć przez okno...ciągle tylko biało i biało:((( a gdyby słoneczko zaświeciło to by się przyjemniej biegało:)
OdpowiedzUsuńhttp://theblondeposh.blogspot.com/
Hah, dzisiaj rano wracając z uczelni pomyslałam sobie o zimie, to samo co Ty. A co tam więcej czasu dla mnie na treningi.:D
OdpowiedzUsuńśliczne foty, zima jest piekna ale na zdjeciach tylko:) czekam na pierwsza relacje z WIOSENNEGO spacerku:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?